15 marca 2018

Czym jest Nuzlocke, i czemu to uwielbiam?


...i czemu to uwielbiam?

Dzisiaj nie będzie (w moim przypadku pseudo-) recenzji, w tym tekście chcę opowiedzieć czytającym o czymś co moim zdaniem jest bardzo fajne.
Od wielu lat jestem fanem Pokemonów. Od dziecięcych lat przez serial na Polsacie, do starego konia który zamiast kupować jedzenie preorderuje najnowsze części. Miałem kontakt z chyba wszystkimi rodzajami utworów z Kieszonkowymi Potworami. Gry, serial, filmy, komiks, a nawet fanfiki. Nie muszę chyba nadmieniać że moim ulubionym medium są gry, chociaż manga Pokemon Adventures ma wcale nie niższe miejsce w moim rankingu. Jest dużo bardziej dojrzała w porównaniu do pewnego 20-letniego serialu o przygodach wiecznie młodego dzieciaka i jego irytującej myszy. Lecz dla fana który nie może patrzeć na dziecinność anime, gry są dla niego za łatwe, a w niektórych częściach już nawet przeklikuje każdy dialog, ponieważ zna grę na pamięć to nie wystarcza. Trzeba czegoś więcej, emocji, wręcz podniecenia z każdej walki i spotkania nowego pokemona. Taki fan potrzebuje zasad.

31 października 2017

Moje kilka słów o Doki Doki Literature Club


Moje kilka słów o Doki Doki Literature Club
by Team Salvato

rok wydania: 2017
gatunek: specyficzna visual novel

Od jakiegoś czasu po internecie szaleje fenomen na temat jakiejś gry o animu-dziewczynkach. że niby na pierwszy rzut oka wygląda na kolejną AnimuCyckoGierkę, a ci co w nią grali mówią że jest naprawdę "disturbing" jak mówi. Tak się składa że lubię i animowane dziewczynki i niepokojące twory. Po prawie trzech godzinach z grą stwierdzam że ta gra może zaistnieć w Internecie jako drugi Undertale.

20 sierpnia 2017

Moje kilka słów o Deep Space Waifu


Moje kilka słów o: Deep Space Waifu
by Neko Climax Studios

rok wydania: 2017
gatunek: rozbierany shoot 'em up (strip 'em up?)

khem Tego, no.
Znacie Tindera? Taka apka co to niby można poznać nowych ludzi z okolicy, a i tak każdy wie o co chodzi. Sama aplikacja do przekonania ludzi do siebie nie wystarczy, a już zwłaszcza kiedy mowa o płci przeciwnej. Wiadomo, pierwsze wrażenie, kultura osobista, ogólny urok... Zresztą co się będę silił na niby poważny wstęp. Będzie o grze z "waifu" w tytule. Chyba wiadomo czego można się spodziewać.

24 marca 2017

Obejrzałem Power Rangers (2017)




Kiedy w październiku zeszłego roku zobaczyłem pierwszy trailer pełnometrażowego remaku Power Rangersów nie byłem zadowolony. No bo jak to tak żeby jacyś zepsuci nastolatkowie mieli być tymi obrońcami ludzkości i przykładami odwagi. Odkrywanie swoich umiejętności tak bez żadnego mentora? No nie, dziękuję. Chociaż kolejne zwiastuny udowodniły że przynajmniej w ostatniej kwestii się myliłem, to i tak nadchodzącym filmem się nie interesowałem i nie hype’owałem. Aż do zeszłego tygodnia. Kanał TwitchPresents zaczął streamować wszystkie dotychczasowe sezony. Chyba każdy kto oglądał pierwsze sezony dobrze je wspomina, więc i ja z powodu nadmiaru wolnego czasu przysiadłem przed monitorem i oglądałem serial z zabawkowymi robotami, durną fabułą i jeszcze durniejszymi dialogami. I pomimo powtarzalności odcinków i powolnemu rozwojowi fabuły bawiłem się świetnie wiwatując z innymi na czacie serwisu za każdym razem gdy na ekranie pojawiała sie Amy Jo Johnson. Choć z przerwami wytrzymałem niecały tydzień do Wild Force to i tak tyle wystarczyło by zobaczyć jak udało się Lionsgate przenieść cechy gatunku sentai na duży ekran i “uswpółcześnić i udojrzalić”. I nie jest aż tak źle. Znaczy się...

02 stycznia 2017

Moje kilka słów o Slavistan

maxresdefault.jpg
Moje kilka słów o Slavistan
by Free Candy Games


rok wydania: 2016
gatunek: zbiór minigier(???)


Szczerze mówiąc to nawet nie wiem od czego zacząć. Nie ukrywam że nie znałbym tej gry gdyby nie jeden anglojęzyczny youtuber utożsamiający się z kulturą(?) słowiańską.


Panie i Panowie. Slavistan. Gra wydana już w poprzednim roku 2016 przez Free Candy Games. Aż wyszukałem trochę informacji o deweloperach gry którą dzisiaj opiszę. Na swojej stronie na Facebooku opisują się jako ”dwóch kolesi z Chorwacji robiący gry”. Okazuje się, że dzisiejszy Slavistan to jedyna stworzona przez nich gra.


Gra opiera się na popularnej ostatnio fali na typowego słowianina. Wiecie, tego co chodzi w dresach z Adidasa, i pije tanie wino siedząc w sławetnym “słowiańskim przykucu”